Menu

malarstwo
14/09 - 21/10/2018
Sala Śląska
wernisaż 13/09/2018, godz.18.00

Beata Bigaj, ur. 1972 r., jest absolwentką Wydziału Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (dyplom w Pracowni Litografii w 1997 r.). Zajmuje się malarstwem, rysunkiem, grafiką. Swoje prace pokazywała na kilkudziesięciu wystawach indywidualnych i zbiorowych, w Polsce i za granicą. Jej obrazy znajdują się m.in. w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, Frissiras Museum w Atenach. Stypendystka fundacji „The Elizabeth Greenshields Foundation” (1994 r.). Laureatka Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Młoda Polska” (2008 r.). Stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2017 r. Jest wykładowcą w Akademii Ignatianum w Krakowie.

Koncepcja wystawy Bunt. Versus pollice verso powstała w ramach stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Temat podjęty przez artystkę jest jednym z ujęć głęboko pojmowanego tematu człowieczeństwa, który od zawsze zajmował autorkę. W swoim malarstwie Beata Bigaj pokazuje człowieka – samotnego i w tłumie -  rozważając jego motywacje, działania, relacje i reakcje. Bunt i jego przejawy wpisane są w ludzką egzystencję, a aktualność tematu nie oznacza odwołania wprost do sfery jakiejkolwiek polityki. Hasło BUNT jest przecież przywoływane w każdej epoce i może odnosić się do spraw publicznych, jak i oznaczać indywidualną, wewnętrzną niezgodę na coś. Komponując wystawę autorka nie skupia się jednak wyłącznie na tym jednym, najbardziej dynamicznym, aspekcie buntu. Obok człowieka zbuntowanego, wyrażającego sprzeciw, odmawiającego akceptacji swojego losu, pojawia się w jej obrazach outsider, czyli ten, w którym brak zgody, ale zamiast sprzeciwu wprost wybiera miejsce na uboczu i nie podejmuje działania. Innym przeciwieństwem człowieka zbuntowanego jest człowiek podporządkowany, tkwiący w bezpiecznym mechanizmie, który zapewnia mu poczucie spokoju. Ostatecznie jest też człowiek zastygły w rozpaczy, człowiek w sytuacji ekstremalnej, skupiony na szansie przetrwania, z zewnątrz, a często i w środku, zmartwiały. Jeden tylko ruch dłoni – gest cezara jest wskazaniem na taki czy inny los.
 
Jednak skupienie się wyłącznie na temacie wystawy znacznie zubożyłoby jej wartość. Mamy bowiem do czynienia z niezwykłym, porywającym, ekspresyjnym malarstwem Beaty Bigaj. Jak pisze prof. Jacek Waltoś we wstępie do katalogu: „Widz pozostaje onieśmielony i zadziwiony emocjami jakimi poruszani są bohaterowie żywiołowych narracji, trudną do uchwycenia przyczyną zgiełku, spiętrzenia cielesności osób i dynamiki nieustannej przemiany jakiej podlegają wszystkie elementy rozpoznawalnej – czy pozornie? – rzeczywistości. A wreszcie nieustannym konfliktem pojedynczego człowieka ze swoim otoczeniem, z kolorystyką, która mogłaby wspomagać, a raczej bywa sprzeczna
z prawami fizyki a także estetycznej harmonii. Ekspresyjna opozycja wszystkiego ze wszystkim: wrażenie tumultu który jest źródłem tego malowania i definiuje jego odśrodkową energię.”

 

 

Box 1

Miejska Galeria Sztuki

Al. Najświętszej Maryi Panny 64
42-217 Częstochowa

wystawy czynne:
wrzesień/czerwiec  od wtorku do piątku
w godz. 10.30 - 18.00
w soboty i niedziele
w godz. 12.00 - 19.00

lipiec/sierpień od wtorku do niedzieli
12.00 - 19.00

Biuro i dział merytoryczny:

8.00 – 15.00
wtorek 8.00 – 16.30
tel. (34) 324 60 57
e-mail: info@galeria.czest.pl

Newsletter